Tesla planuje dostarczyć dwa warianty Modelu Y w 2025

Tesla przygotowuje się na nadchodzący rok 2025, planując wprowadzenie dwóch nowych wariantów swojego popularnego SUV-a, Modelu Y. Jednym z kluczowych aspektów tej strategii jest dostosowanie oferty do różnych rynków, szczególnie w Azji. Firma nie tylko stawia na unowocześnienie obecnych modeli, ale także na wprowadzenie 7-osobowej wersji, co ma być znaczącym krokiem w stronę zaspokojenia oczekiwań klientów. Sprawdźmy, co przygotowuje Tesla na 2025 rok i co to oznacza dla rynku motoryzacyjnego.

W pierwszym kwartale 2025 roku, Tesla planuje wypuścić odświeżoną, 5-osobową wersję Modelu Y, oznaczoną roboczym kodem „Juniper”. Wersja ta przyniesie kilka drobnych zmian w designie zewnętrznym oraz ulepszenia wewnątrz pojazdu, w tym aktualizacje systemu autopilota i wydajności baterii.

Jeszcze większym krokiem będzie wprowadzenie 7-osobowej wersji Modelu Y, której dostawa planowana jest na czwarty kwartał 2025 roku. Wersja ta ma być szczególnie atrakcyjna dla rodzin, oferując układ siedzeń 2-3-2, z trzecim rzędem przeznaczonym głównie dla dzieci lub osób o niższym wzroście. Będzie to odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na większe pojazdy, szczególnie na rynkach azjatyckich, gdzie takie modele cieszą się dużą popularnością.

Oba warianty Modelu Y mają być produkowane w fabryce Tesli w Szanghaju, co jest kluczowym elementem strategii firmy. Produkcja w Chinach pozwala na utrzymanie konkurencyjnych kosztów, co może przełożyć się na atrakcyjne ceny dla klientów. Wybór Szanghaju jako centrum produkcji dla tych modeli to również decyzja strategiczna, mająca na celu zaspokojenie rosnącego popytu na pojazdy elektryczne na rynku azjatyckim.

7-osobowy Model Y ma bazować na odświeżonym 5-osobowym modelu, jednak będzie różnił się konfiguracją wnętrza. Układ siedzeń 2-3-2, choć popularny, ma pewne ograniczenia – trzecim rzędem mogą być komfortowo zadowoleni jedynie młodsi pasażerowie. Mimo to, dodatkowa przestrzeń na tylne siedzenia czyni ten model idealnym wyborem dla rodzin z dziećmi.

Niektóre doniesienia sugerują, że chińska wersja 7-osobowego Modelu Y może być w pewnym stopniu „specjalną edycją”, z modyfikacjami dostosowanymi do specyficznych oczekiwań rynku chińskiego. Jedną z potencjalnych zmian jest wydłużenie rozstawu osi, aby zwiększyć przestrzeń w trzecim rzędzie siedzeń. Tesla może zaskoczyć klientów innowacjami, które będą unikalne dla chińskiej wersji tego modelu.

Aktualnie dostępne w USA warianty 5- i 7-osobowego Modelu Y mają identyczne wymiary zewnętrzne oraz systemy otwierania drzwi. Jednak za wersję 7-osobową trzeba dopłacić dodatkowo 3500 USD (około 25 000 RMB).

W środku pojazdu, drugi rząd składa się z trzech siedzeń, które można przesuwać do przodu i do tyłu oraz składać, co ułatwia dostęp do trzeciego rzędu. Niemniej jednak, przestrzeń w trzecim rzędzie jest ograniczona, oferując o 4 cm mniej miejsca na nogi w porównaniu z drugim rzędem w wersji 5-osobowej.

Według opinii niektórych międzynarodowych właścicieli, dzieci w wieku od 4 do 15 lat mogą komfortowo podróżować na tylnych siedzeniach, jednak osoby wyższe niż 1,5 metra mogą odczuwać pewien dyskomfort. Dodatkowo, trzeci rząd nie posiada systemu montażu fotelików dziecięcych, więc foteliki można przymocować jedynie przy użyciu pasów bezpieczeństwa. Gdy trzeci rząd siedzeń nie jest potrzebny, można go złożyć, co minimalnie wpływa na pojemność bagażnika, a ich waga, wynosząca kilkadziesiąt kilogramów, ma niewielki wpływ na zasięg pojazdu.

Z kolei źródła związane z Tesla China sugerują, że 7-osobowa wersja Modelu Y, przeznaczona na rynek chiński, może być "specjalną edycją", różniącą się od wersji sprzedawanych w USA, choć szczegóły nie są jeszcze znane. Nie jest jasne, czy zostanie zwiększony rozstaw osi, aby lepiej dostosować pojazd do trzech rzędów siedzeń. Wewnętrzne źródła wskazują, że ta chińska wersja Modelu Y, różniąca się od północnoamerykańskiej, trafi do masowej produkcji i zostanie wprowadzona na rynek w czwartym kwartale przyszłego roku.

Po sukcesie Li Auto z modelem Li ONE, skierowanym głównie do rodzin, 6-osobowe SUV-y o napędzie elektrycznym zyskały ogromną popularność na chińskim rynku. Firmy takie jak Li Auto, BYD, Weltmeister czy NIO również wprowadziły podobne modele, kładąc większy nacisk na komfort, oferując funkcje takie jak podgrzewane, wentylowane i masujące fotele.

Tesla liczy, że 7-osobowa wersja Modelu Y pozwoli jej odzyskać przewagę na chińskim rynku. Zgodnie z informacjami z łańcucha dostaw, firma zleciła dostawcom przygotowania do produkcji około 20 000 sztuk tego modelu miesięcznie.

Na horyzoncie pojawia się także nowa wersja Modelu Y w postaci hatchbacka, której produkcja ma rozpocząć się w trzecim kwartale 2025 roku. Pierwotnie model ten miał opierać się na nowej platformie pojazdów Tesli, ale ostatecznie zostanie on zaadaptowany na podstawie Modelu Y. Ten krok pokazuje elastyczność Tesli w dostosowywaniu swoich planów do zmieniających się warunków rynkowych.

Od początku 2024 roku Tesla zmaga się z licznymi przeszkodami, które wpłynęły na jej plany wprowadzenia nowych modeli. W marcu Elon Musk podjął decyzję o anulowaniu projektu kompaktowego samochodu o nazwie kodowej "RedWood" podczas wewnętrznego spotkania. Podobne trudności napotkała odświeżona wersja Modelu Y, o nazwie kodowej „Opal”, której rozwój został opóźniony z powodu znacznych redukcji zatrudnienia.

Dostawcy części do Modelu Y informują, że w kwietniu 2024 roku chiński dział zamówień Tesli został zredukowany do jednego stażysty, który nawet dopytywał, czy firma w ogóle zatrudnia. Na dodatek plany rozbudowy fabryk również napotkały przeszkody. Na przykład, budowa fabryki Tesli w Meksyku została przesunięta i nie rozpocznie się przed wyborami w USA, a pełna produkcja ma ruszyć dopiero w 2026 roku. Analitycy z UBS prognozują, że wzrost sprzedaży Tesli w latach 2024-2025 może wynieść poniżej 20%.

W odpowiedzi na te trudności, Tesla postanowiła skoncentrować swoje zasoby na rozwijaniu technologii FSD (Full Self-Driving) oraz autonomicznych taksówek Robotaxi. Musk zapowiedział, że firma zainwestuje 10 miliardów dolarów w rozwój algorytmów autonomicznej jazdy, co wywołało spekulacje, że zasoby Tesli mogą być wykorzystywane do wspierania jego prywatnych projektów.

Pomimo tych ambitnych planów, rozwój FSD w Chinach nie idzie tak szybko, jak oczekiwano. Testy systemu miały rozpocząć się we wrześniu tego roku, jednak zostały opóźnione. W międzyczasie, gdy indeks NASDAQ wzrósł o ponad 10%, akcje Tesli spadły o ponad 17%. Obecnie 80% przychodów firmy wciąż pochodzi z produkcji i sprzedaży pojazdów, głównie Modelu 3 i Modelu Y, które są na rynku już od kilku lat.

Brak nowych modeli spowodował, że Tesla osiągnęła najgorsze wyniki kwartalne od sześciu lat. W drugim kwartale 2024 roku firma sprzedała jedynie 444 000 pojazdów, co stanowi spadek o 4,8% w porównaniu z poprzednim rokiem. Marża brutto spadła do 14,6%, a zysk netto spadł o 45%, wynosząc 1,478 miliarda dolarów – wynik znacznie poniżej oczekiwań rynkowych.

Odświeżony Model Y może stać się szansą na ożywienie sprzedaży. Sukces odnowionego Modelu 3, wprowadzonego we wrześniu zeszłego roku, pokazuje, że zmiany w wyglądzie i wyposażeniu mogą przyciągnąć klientów, pomimo wyższej ceny. W zeszłym miesiącu sprzedaż Modelu 3 osiągnęła 32 700 sztuk, co stanowi wzrost o 60% w porównaniu do poprzedniego roku.

W Chinach Tesla napotyka dodatkowe ograniczenia, ponieważ lokalny oddział firmy nie ma uprawnień do samodzielnego ustalania cen bez zgody Muska. Najlepszym rozwiązaniem, na jakie Tesla China mogła sobie pozwolić, jest oferowanie pięcioletnich kredytów samochodowych bez oprocentowania. Takie podejście umożliwia utrzymanie atrakcyjności cenowej bez wpływu na marżę brutto, która jest kluczowym wskaźnikiem dla inwestorów na Wall Street.

Wprowadzenie dwóch nowych wariantów Modelu Y jest kluczowym krokiem dla Tesli w utrzymaniu pozycji lidera na rynku pojazdów elektrycznych. Firma stawia na sprawdzone rozwiązania, jednocześnie wprowadzając innowacje, które mogą przyciągnąć nowych klientów. Produkcja w Chinach, z niskimi kosztami, ma duże znaczenie w globalnej strategii firmy, szczególnie w czasach rosnącej konkurencji ze strony innych producentów elektrycznych SUV-ów, takich jak BYD czy NIO.

Tesla w 2025 roku nie zamierza spoczywać na laurach, a jej plany dostarczenia dwóch wariantów Modelu Y pokazują, że firma wciąż dynamicznie się rozwija. Zarówno 5-osobowa, jak i 7-osobowa wersja tego popularnego modelu mogą znacząco wpłynąć na sprzedaż i umocnić pozycję Tesli jako globalnego lidera rynku motoryzacyjnego.